W poniedziałek 11 września przy Pomniku Dwudziestu Powieszonych w Rudnikach odbyła się uroczystość upamiętniająca ofiary mordu z 1942 roku.
Na zaproszenie wójta Pawła Militowskiego oraz Magdaleny Stoszek, dyrektorki Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Rudnikach w obchodach wzięli udział m.in. przedstawiciele Powiatu Częstochowskiego ze starostą Krzysztofem Smelą, naczelniczką Anną Dziewior i Anettą Ujmą. Obecny był również honorowy obywatel gminy Rędziny ks. generał Stanisław Rospondek, proboszcz parafii w Rudnikach ks. Stanisław Kępa, sołtys Rudnik Andrzej Wolski-Rzewuski oraz dyrektorzy placówek oświatowych z pocztami sztandarowymi: Elżbieta Kowalczyk, dyrektorka ZSP nr 1 w Rędzinach, Agnieszka Ryś, dyrektorka ZSP nr 2 w Rędzinach, Małgorzata Hutny dyrektorka ZSP w Kościelcu, Adam Jaruga, dyrektor SP w Koninie oraz radny powiatu częstochowskiego. Nie brakło również Jolanty Brzozowskiej-Ciury, dyrektorki GOK-u w Rędzinach.
11 września 1942 roku Niemcy w ramach odwetu za próbę zamachu na życie znienawidzonego hitlerowca zamordowali w Rudnikach 20 mieszkańców gminy Rędziny oraz okolicznych miejscowości. Śmierć poniosły niewinne i bezbronne osoby. Zbrodnia ta była pierwszą w okolicy przeprowadzoną przez Niemców w czasie II wojny światowej egzekucją publiczną z przymusowym udziałem miejscowej ludności. Wcześniej egzekucje wykonywano potajemnie.
O tragicznych wydarzeniach sprzed 81 lat oprócz starosty Krzysztofa Smeli mówił wójt Paweł Militowski, podkreślając, jak ważne jest pielęgnowanie przez lokalną społeczność pamięci o tych, którzy zostali zamordowani przez hitlerowców na stacji kolejowej w Rudnikach.
Obecni wzięli udział w modlitwie w intencji ofiar, złożyli kwiaty pod pomnikiem i wysłuchali recytacji przygotowanej przez uczniów Zespołu Szkolno-Przedszkolnego w Rudnikach.
W godzinach porannych wójt gminy Rędziny, sołtys Rudnik, dyrektorka ZSP w Rudnikach oraz dyrektor SP w Koninie, a także przedstawiciele gminy Kłomnice z zastępcą wójta Adamem Śliwakowskim złożyli kwiaty i zapalili znicze pod obeliskiem z tablicą pamiątkową w lesie w Michałowie Rudnickim, gdzie znajdowała się mogiła zamordowanych.
